Gaz vs indukcja

Sprawa będzie o resortach siłowych. Węglem już nikt nie grzeje. A co z gazem? Czy lepiej jest instalować kuchnię gazową, czy indukcyjną?
Warto posłuchać osób, które stosowały i znają obydwa rozwiązania. Większość z nich ma wyrobioną opinię – na korzyść indukcji.
Wiadomo, że nasi rodzice gotowali przeważnie na gazie. W przeszłości był to optymalny wybór. Dzisiaj jednak realia się zmieniły. Zwiększyły się wymagania Klientów, którzy chcą kuchni nowoczesnej i po prostu najlepszej. Dzięki technologii płyt indukcyjnych można taką mieć.
Gaz jest w odwrocie. Tak jak w samochodach silniki diesla przetrwają w ciężarówkach i w koparkach, a współczesne osobówki przechodzą na elektrykę, Tak kuchnie pójda w stronę prądu. Nośnika energi czystego i odnawialnego.
Wygoda? To ważne!
Przypatrzmy się komfortowi użytkowania. Tutaj płyta indukcyjna tryumfuje. Samo gotowanie jest szybsze nawet o 30 proc. Dodatkowo łatwiejsze jest utrzymanie czystości – wystarczy przetrzeć gładką powierzchnię grzejną za pomocą szmatki z płynem. Unikamy tym sposobem niewygodnego czyszczenia przypalonych zakamarków wokół palnika.
Użytkowanie kuchenki indukcyjnej jest o wiele wygodniejsze. Mamy pełną kontrolę nad procesem, np. można ustawić stałą temperaturę gotowania czy też jego czas. Zaawansowanie technologiczne sprawia, że wygląd płyty indukcyjnej jest lepszy, tworzy się też znacznie mniej osadów i nalotów na jej powierzchni. W czasie gotowania nic się nie przypala, nie powstaje też tłusty osad smoły pogazowej na ścianach i meblach. Stąd urządzenie indykcyjne z pewnością lepiej sprawdzi się w kuchni połączonej z pokojem dziennym.
Warto zainwestować w wygodę i piękno. Warto też zadbać, by zakupiony sprzęt niezawodnie spełniał swoje funkcje. Indukcja odpowiada wszystkim tym wymaganiom. A przecież po to wymieniamy na nowe, żeby było bardziej komfortowe, eleganckie i praktyczne.
Ochrona! To jeszcze ważniejsze!
Nie mniej istotne jest bezpieczeństwo. Warto zaznaczyć, że płyty indukcyjne posiadają zabezpieczenie odcinające zasilanie po osiągnięciu pewnej temperatury (zwykle 300 °C) tj. poniżej temperatury zapłonu oleju. Natomiast automatyka gazu zamyka jego dopływ jedynie w przypadku zgaśnięcia płomienia, a nie pożaru. Każdy, komu zapalił się olej na patelni, nigdy nie zechce stosować gazu.
W czasie gotowania na gazie garnki bardziej się nagrzewają i szybciej się niszczą. Wyższe temperatury oraz płomień zwiększają ryzyko ewentualnego poparzenia. Dodajmy do tego konieczność sprawdzania szczelności urządzenia gazowego – i już widać wyraźnie, że względy bezpieczeństwa przemawiają za indukcją.
Kilka słów o kosztach
Największym kosztem jest zła decyzja, bo codziennie traci się energię na wmawianie sobie, że to nie była taka zła decyzja.
Wydatki na użytkowanie obu rodzajów urządzeń są porównywalne, natomiast cena dobrej kuchenki na gaz obecnie może być nawet dwa razy wyższa. A i tak gaz nie dorówna standardowi indukcji.
Koszt garnków z dnem ferromagnetycznym nie ma już znaczenia, dziś trudno kupić garnek który nie chodzi na indukcji. Wiadomo, że koszty używania kuchenki gazowej będą związane z cenami jednego surowca: gazu. Dla energii elektrycznej, wykorzystywanej w indukcji, występują szersze możliwości optymalizacji kosztów wytwarzania kilowatogodzin. Można je produkować z różnych źródeł, w tym z odnawialnych.
Jeśli więc posiadamy lub planujemy instalację ogniw fotowoltaicznych czy też innego odnawialnego źródła prądu, to dodatkowy argument za indukcją.
Gaz vs prąd – podsumowanie
Ze względu na zaawansowanie technologiczne płyty indukcyjne przebijają rozwiązanie gazowe. Właśnie te urządzenia warto kupować, a co z innymi dostępnymi na rynku rozwiązaniami? Np.: łączące w jednym urządzeniu płyty indukcyjne oraz gazowe. Czy też urządzenia gazowe, gdzie spalanie następuje pod płytą i płomienie nie mają kontaktu z naczyniem. Będziemy jeszcze o tym pisać, podobnie jak samochodach trójkołowych.